100/60 Setką na sześćdziesiątkę
felietony
Książka zawiera zbiór 100 felietonów pisanych przez Profesora Andrzeja Kidybę od
2002 r. do 2017 r., z sześcioletnią przerwą. 
Pierwsza grupa to teksty pisane w okresie "przełomu" - przed wejściem
Polski do UE i po akcesji. Ciekawie wygląda ten opisywany w felietonach okres z
perspektywy już historycznej. Felietony, poświęcone głównie przedsiębiorczości,
były zamieszczane w "Gazecie Wyborczej" w dodatku lokalnym "Gazeta dla
Przedsiębiorczych". Druga część felietonów, publikowana w dodatku
"Prawnik" w "Dzienniku Gazecie Prawnej", poświęcona jest
  przede wszystkim prawu, a problematyka przedsiębiorczości stanowi uzupełnienie.
Co ciekawe, cały szereg problemów wraca i krzyżuje się zarówno w wymiarze lokalnym,
jak i centralnym.
Wstęp
Część I. Felietony publikowane w "Gazecie Wyborczej" w dodatku
"Gazeta dla Przedsiębiorczych" w latach 2002-2006
1. Przedsiębiorczość, durniu 
2. Kto daje i odbiera 
3. Królowa częściowo naga 
4. Burak w Nowym Jorku 
5. Polska - Holandia 1:3 
6. Silence 
7. TWM, czyli Teraz Właśnie My
8. Wyścig pokoju
9. 1000 kotletów 
10. Każdy k(g)łos na wagę złota
11. Argumenty 
12. Zwyczajny wstyd 
13. Bida po lubelsku 
14. Ruscy 
15. Norwegia już chce do Unii 
16. Noktowizor, hipermarket i krokodyl 
17. Love Parade w Lublinie? 
18. Lepsza klasa? 
19. Wszyscy do nauki 
20. Pilnowanie kasy 
21. Lubelskie pieski pustynne 
22. Port lotniczy w Niemcach 
23. Niech się święci 1 maja 
24. Good bye, Lenin 
25. Nikt nic nie wie (jak w czeskim filmie) 
26. Rozum nie zasnął 
27. Lobbing, czyli załatwianie po polsku 
28. Autobus z napisem "koniec" 
29. Żaba i królewna 
30. Zmierzch i brzask 
31. Janosik i bogacze 
32. Elektryczne pieniądze 
33. Kim jest przedsiębiorca? 
34. Sen o potędze 
35. Sezon na konkursy 
36. Kłopoty wspólników
37. Eurobiznes 
38. O przewadze orkiestry nad solistami 
39. Barwy różniące 
40. Biję na alarm 
41. Sztuka nalewania z pustego 
42. Plany i wróżby 
43. Kontrola za kontrolą 
44. Po pa(k)cie
45. Miałem sen 
46. Konkurencja po lubelsku 
47. Konkursy, konkursy, konkursy 
48. Protestujmy 
49. Przedsiębiorcy wszystkich zakątków Lubelszczyzny łączcie się 
Część II. Felietony publikowane w "Dzienniku Gazecie Prawnej" w
dodatku "Prawnik" w latach 2012-2017
50. Orzeczniczy galimatias 
51. Nie wie sąd, co czyni sąd 
52. Powrót do szkoły Duracza, czyli nauka prawa w zarysie
53. Czy płeć piękna zaprowadzi nas do raju 
54. Niewinne chęci czy drenowanie? Historia jednej wypowiedzi pewnego ministra 
55. Waga musza i waga ciężka 
56. Fotowoltaiczny (i nie tylko) horror 
57. Rankingowy zawrót głowy 
58. Dorzynanie spółek osobowych 
59. Góra rodzi myszy, czyli trudy pełnej integracji europejskiej 
60. Sprzedane srebra rodowe i co z tego wynika 
61. O przewadze Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy 
62. Cudowne rozmnożenie profesorów prawa 
63. Sąd pod (o)sąd 
64. Ani Scylla, ani Charybda
65. Pechowe trzynastki? 
66. Nieogórkowy problem, czyli spółka z o.o. bez kapitału zakładowego 
67. Konsumenckie wkoło Macieju, czyli od rękojmi do rękojmi 
68. Quo vadis, prokuro? 
69. Galimatias z kuratorami
70. Odrastające głowy Hydry, czyli urzędnik w roli regulatora
71. Różnijmy się piękniej, czyli o niewidzialnej ręce urzędnika 
72. Szybko, szybciej, jeszcze szybciej 
73. Jeszcze prawo czy już gimnastyka 
74. Sztuki i sztuczki
75. Prokura pomieszana, czyli majstrowanie przy przepisach
76. Zerwana nić, czyli porządek w spółkach 
77. Przedsiębiorcy wszelkich branż, łączcie się!
78. Czy ogon powinien kręcić psem
79. Ale jaja, czyli bankowe nonsensy 
80. Polscy glosatorzy 
81. Szkoda trybunału 
82. Od Annasza do Kajfasza 
83. Trudna sztuka precedencji 
84. Zarząd nie zarząd 
85. Ile kosztuje miotła 
86. Pomniki za życia 
87. Jeszcze o miotle i pomnikach 
88. Ten gorszy
89. Z kodeksem w tle 
90. Przedsiębiorcy z o.o. 
91. Ile zarabia prawnik 
92. Kanikuła z kodeksami 
93. Wyspa skarbów 
94. Między fikcją a prawdą 
95. Pierwsze uderzenie w PSA 
96. Szaleństwo 1 euro 
97. Katowanie kodeksów 
98. Legislacyjne chwasty 
99. Od lex retro do vacatio legis 
100. Indeks na indeksie 
Część III. Post scriptum
Post scriptum 
Memu miastu na urodziny 
390 stron, Format: 14.5x20.5cm, oprawa miękka
Księgarnia nie działa. Nie odpowiadamy na pytania i nie realizujemy zamówien. Do odwolania !.